środa, 8 grudnia 2021

"Plastikowy Mag" Charlie N. Holmberg z księgarni TaniaKsiążka.pl

 „Plastikowy mag” – czwarty tom magicznej serii autorstwa Charlie N. Holmberg.


Ale jeśli myślicie, że to kontynuacja losów postaci z poprzednich części, to uprzedzam, nie jest tak. Tym razem poznajemy Alvie Brechenmacher, która przyjeżdża do Londynu na praktykę jako politwórca do maga Mariona Praffa, prawdziwej legendy wśród magów. Dziewczyna rzuca się w wir pracy i niespodziewanie wpada na pomysł pewnego projektu, w który wraz z magiem Praffem się angażują. Ale konkurencja nie śpi, co więcej, bywa niebezpieczna. Czy Alvie i magowi Praff uda się osiągnąć wyznaczony cel? 

Seria Papierowy Mag to moje tegoroczne odkrycie i prawdziwa perełka wśród książek fantasy. Zakochałam się w ich klimacie i bohaterach. Na czwarty tom czekałam z niecierpliwością dziecka oczekującego Mikołaja.  Miałam również naprawdę wysoko postawioną poprzeczkę wobec Plastikowego Maga. I wiecie co? Nie rozczarowałam się. 

Sama Alvie jest totalnie inną postacią niż Ceony i to jest naprawdę świetne. W dodatku wątek romantyczny w tym tomie również się różni i jest cudownie uroczy. Dlaczego o tym wspominam? Bo czasem czytelnicy podejrzewają, że kolejny tom może powielać rozwiązania z poprzednich części. Ale tu tego nie ma. To wspaniale nowa i świeża opowieść osadzona w tym wyjątkowym świecie stworzonym przez autorkę. Mamy tu wątek główny, mamy kilka pobocznych, są tajemnice, jest odrobina niebezpieczeństwa i taka w sam raz porcja romansu. Wszystko splata się ze sobą w idealny sposób, tworząc razem barwną historię, która wciąga niesamowicie. 

Jest coś takiego w twórczości Charlie N. Holmberg co sprawia, że jej książki się pochłania, że ma się wrażenie jakby się brało udział w niesamowitej przygodzie, gdzie przywiązuje się do bohaterów, którzy są naprawdę różni, nieidealni, zachwycający. Gratką dla wielbicieli serii będzie zapewne to, że epizodycznie pojawiają się w tym tomie postacie z poprzednich części, czy to główni bohaterowie czy drugoplanowi. Ale bez obawy, ta książka to zdecydowanie historia Alvie i na niej się koncentruje. Pojawienie się znanych już z poprzedniej części postaci, to raczej takie mrugnięcie do czytelnika, a nie ciągnięcie nowego tomu na ich popularności. 

„Plastikowy Mag” to książka dobra, tak dobra, że nie potrafię znaleźć ani jednej słabej strony tej opowieści. Jest napisana pięknym językiem, a wszystkie wątki ładnie się ze sobą łączą. To urocza, piękna historia, która mnie oczarowała tak samo jak poprzednie części serii.


Na koniec muszę wspomnieć o okładce. To chyba jedna z najpiękniejszych okładek w fantastyce i tak samo było zresztą z poprzednimi częściami. Patrzenie na nie, to uczta dla oczu. 

Jeśli nie znacie tej serii, to gorąco zachęcam do jej przeczytania. A jeśli słyszeliście o niej, ale niezbyt pochlebne opinie, to bardzo namawiam do przeczytania i sprawdzenia samemu. Bo ja również naczytawszy się niezbyt dobrych opinii odłożyłam pierwszy tom na półkę i zapomniałam o nim na dłuuuugo. A potem coś mnie tknęło, może czytelnicze przeczucie i spróbowałam.

I zakochałam się totalnie. 

Książkę w super cenie można kupić w księgarni TaniaKsiążka.pl  w dziale nowości


1 komentarz:

  1. Też słyszałam na temat tej serii niepochlebne opinie, ale tak zachwalasz, że na pewno po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń