Dziś podsumowania 2020 roku ciąg dalszy.
Na warsztat poszły książki z gatunku szeroko rozumianej fantastyki. To mój ukochany gatunek i wcale nie było łatwo wybrać tylko kilka książek, dlatego dopuściłam się małego oszustwa i podzieliłam tą grupę na dwie.
Fantastyka zagraniczna i polska.
W książkach z tego gatunku najbardziej cenię to, że pozwalają udać się tam, gdzie udać w realu się nie da. Przeżyć przygody, jakich nigdy się nie doświadczy.
Dzięki takim książkom można spotkać w lesie Morozka, udać się z MBootem do gwiazd, czy zakochać się w pewnym magu o wyjątkowo sarkastycznym poczuciu humoru i uśmieszku jak Hana Solo...
Fantastyka zagraniczna.
Tu nie potrafiłam się zdecydować i wybrać jedną najlepszą powieść, więc na podium stanęły dwie:
"Zima czarownicy" Katherine Aredn
Ruchomy zamek Hauru Diana Wynne Jones
Obie powieści wprawiły mnie w stan bliski czytelniczemu uniesieniu z zachwytu i nie ma tu wątpliwości, to moje najlepsze książki przeczytane w 2020 roku.
Zaraz za nimi jest jeszcze "trochę" kolejnych, które mnie oczarowały, zachwyciły, jak choćby Do gwiazd i Wśród gwiazd Brandona Sandersona. Jakie to są genialne powieści, to ja nawet nie potrafię opisać. Czekam niecierpliwie na trzeci tom i wzdycham cicho jak patrzę na półkę z powieściami autora.
Jest tam jeszcze np. Dziesięć tysięcy drzwi - cudowna powieść, napisana przepięknie i niesamowicie poruszająca. Jest finalny tom Znaku kruka, czy Zdradziecka Królowa, ale tu oba tomy podobały mi się tak samo, oba przeczytane w 2020. Jest też drugi tom Strażników Cytadeli, choć w 2020 przeczytałam oba tomy i oba są zachwycające. Jest kolejny tom mojej ulubionej Kate Daniels i najnowsza powieśc Leigh Bardugo.
Każdą z tych powieści doceniłam i za całokształt i za pojedyncze elementy, które tak mocno mnie zachwyciły.
Fantastyka polska.
Czy są tu niespodzianki? Jeśli zaglądacie na mojego bloga, to nie.
Finalny tom trylogii Krucze Serce i wspaniały Raiden, finalny tom serii Żniwiarz, z zakończeniem, które jest rewelacyjne, drugi tom Gdzie diabeł mówi dobranoc - o jak mi się spodobała ta seria, czekam na trzeci tom, który już zamówiłam.
I choć nie miało być dublowania książek, to no nie mogłam inaczej i na liście znalazła się powieść "Imię Boga".
Była już w debiutach i musiała zawitać i tutaj, bo to tak dobra książka, tak świetnie wykreowany świat, tak wspaniale poprowadzona fabuła i tak cudowni bohaterowie, że no nie ma wyjścia i trzeba o tej książce dużo mówić i dużo polecać, bo na to zasługuje.
Opinię o każdej powieści ze zdjęcia znajdziecie na blogu, zachęcam do pobuszowania i poczytania. I oczywiści gorąco namawiam do sięgania po ksiażki z zestawienia - warto :)
Ciekawe podsumowanie. Życzę zaczytanego roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że taki będzie :)
Usuń