Aż do czasu gdy porobiłam zdjęcia i okazało się, że... jest książek sporo.
Część z nich zamówiłam już w listopadzie, ale dotarły do mnie dopiero w grudniu, na szczęście razem z tymi, które były prezentem mikołajowo/świątecznym. Udało mi się wtedy skorzystać z dużych rabatów z okazji czarnego piątku, więc ceny były super korzystne.


Większe zamówinie w grudniu zrobiłam w nieprzeczytane.pl gdzie dobra promocja zwabiła mnie jak niedźwiedzia do miodu.
Było trochę wyczekiwanych przeze mnie premier, trochę starszych pozycji, które mocno mnie zaciekawiły.
Skusiłam sie również na wznowienie książki Grzesiuka "Pięć lat kacetu" i jestem ogromnie ciekawa jakie wrażenie na mnie zrobi.
Na koniec książki, które w grudniu dostałam w prezencie, a okazji było trzy: mikołaj, gwiazdka i moje urodziny :)
Każda z nich jest dla mnie ogromnie cenna, bo ich otrzymanie znaczy, że osoby, które mi je sprezentowały dobrze mnie znają.
Dziś pierwszy dzień 2019 roku.
Wszystkim życzę aby ten rok był wyjątkowo udany i pełen sukcesów, miłości i zdrowia.
Już niedługo pokuszę się zapewne i napisanie krótkiego podsumowania czytelniczego 2018 roku, a na stronie bloga na fb pojawi się nowy konkurs.
Zapraszam do śledzenia bloga!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz