wtorek, 15 listopada 2016

Książkowe zakupy Listopad

        Już połowa listopada, a ja właśnie odebrałam trzy (tak - trzy!) paczki z książkami.
Tym razem zamówienie zrobiłam w AROS. Dyskont książkowy
Tematyka dość zróżnicowana, bo jest i fantastyka (Konan Destylator), kolejny tom wspaniałej Sagi Rodziny Poldarków (Warleggan) oraz kilka powieści obyczajowych, między innymi druga powieść pisarki Anna McPartlin. O jej pierwszej książce Ostatnie dni Królika pisałam już wcześniej - byłam nią zachwycona i liczę na to, że jej kolejna powieść również mnie zauroczy.
W tym stosiku książek są też dwie książki, typowo kobiece (tak sądzę, bowiem sugerowałam się opisem). Nie za często sięgam po taką literaturę, ale ostatnio miałam bardzo trudny czas i kilka osób poleciło mi sięgnięcie po lekką i niewymagającą literaturę...
Kto wie, może powieści "Raze" oraz "Powietrze, którym oddycha" spełnią swoje zadanie i choć na chwilę oderwą moje myśli od smutnych wydarzeń.


Od dłuższego czasu biorę udział w licznych bazarkach organizowanych na Facebooku, z których dochód jest przeznaczony na pomaganie bezdomnych i chorym zwierzętom.
Na jednym z takich kiermaszy zakupiłam dwie książki Jonathana Kellermana oraz Magdaleny Kozak.
Ceny zawsze są niskie, a prócz pomocy zwierzętom, można się obkupić w ciekawe książki.

4 komentarze:

  1. To, co teraz napiszę pewnie wyda Ci się głupie, ale cóż. Nie umiem zbyt często kupować książek, nie lubię wydawać pieniędzy - wolę je oszczędzać. Wiem, strasznie dużo osób ma problem odwrotny niż ja, ale jak tak widze stosy, które wszyscy kupują sobie co miesiąc to serduszko pęka :(
    Dobra, co do samych książek - żadnej nie znam, ale miłego czytania :D
    Pozdrawiam! (I zapraszam, oddaję wszystkie szczere komentarze) ^^
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do książek, które mi się podobają często wracam, więc dla mnie zakup papierowych książek, to dobra inwestycja :)

      Usuń